Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dark_Archer
Osądzony
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemności
|
Wysłany: Nie 17:03, 02 Lip 2006 Temat postu: Historia Kolun'a |
|
|
Prolog
Rzecz dzieje się w czasach kiedy Lorderon ojczyzna Ludzkiego przymierza jest Pchana w zarazę której twórcą jest Płonący legion. Główny bohater - Kolun łucznik wysokich Elfów jest w trakcje przygotowania się do wojny z towarzyszami . Lord Garithos postanowił że wysokie Elfy i Krasnoludy będą pierwsi walczyć z Jednostkami Nieumarłych.
Kilka wyjaśnień co do Opowiadania:
- będą Się pojawiać fakty z gier lecz będą one trochę pozmieniane.
- będą się pojawiać Bohaterowie z Gier mówiących o świecie Azeroth.
- będą pojawiać Se nowe Fakty lecz fabuła nie będzie uciekała mocno od Gier serii Warcraft III
- Pojawią się, Nowe wojny o których nie mówiono w grach.
- w konflikcie znajdą się rasy:
Przymierze (Ludzie, Wysokie Elfy(do czasu bo nie chce zdradzać fabuły choć jak ktoś przeszedł gry to wie o co chodzi ) oraz Krasnoludowie)
Nagi
Nocne Elfy
Orkowie
Nieumarli
1 rodział pokaze sie do Srody
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ravandil
Wyzyskiwacz
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Grzybiec Świata
|
Wysłany: Nie 17:37, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czekam z niecierpliwieniem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark_Archer
Osądzony
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemności
|
Wysłany: Pon 16:14, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Rozdział 1 – nieziemskie wystąpienie
Quel Thalas ostatnia oaza spokoju na kontynencie Loarderon nic nie wiedziała że w Krajach północy szerzy się zaraza i spustoszenie. Dzieci spokojnie się bawiły na ulicach, Chłopi i ich kobiety nie zdający sobie sprawy z zagrożenia czającego się wokół ich państwa.
Kolun młody łucznik oddziałów leśnego Promyka siedział z kolegami Popijając piwo zamówione w barze Sida.
- Sid co myślisz o tym ze wzywają nas do bastionu na spotkanie, ma przyjechać Lord Garithos i przemówić, czyżby czekała nas wojna?
- nie wiem, lecz słyszałem ze w krajach północy, w Stratholmie i Stormbardzie dzieją się dziwne rzeczy, słyszałem ze okropna Zaraza panuje, a najgorsze jest to że nie wiadomo co ją powoduje.
- też o tym słyszałem, ale czy wierzyć plotkom? Przecież nie dzieje się nic dziwnego, wiem że krążyły pogłoski o zarazie ale wierzyć do końca nie można – powiedział Kolun po czym łykną piwa.
- czy Wierzyc czy nie wierzyć dziś się dowiemy, być może będziemy zmuszeni sięgnąć po oręż i wałczyć.
- przekonamy się zaraz – powiedział łucznik po czym zapłacił za piwo i wyszedł z Baru.
Idąc przez ulice Kolun zauważył ze miasto jest trochę opustoszałe lecz było czyste i ozdobione „być może będzie jakaś uczta” – pomyślał młody Wysoki Elf zanim się spostrzegł że stoi pod bramą bastionu. Przeskoczył bramę i skierował się na dziedziniec.
Po 15 minutach brama otworzyła się i na koniach wjechał legion doborowej jazdy wraz z Lordem Garithosem Lord Garithos patrzył na nich trochę z Pogardą, faktem było to że nienawidził innych ras nawet sprzymierzeńców i najchętniej wyrżnął by ich wszystkich.
Skierował się na podium a jego Legion okrążył i stworzył tarcze wokół niego. „Gdybym chciał zabił bym go i ochrona by mu nie pomogła”- pomyślał Kolun ale zanim mógł głębiej o tym pomyśleć Garithos Przemówił:
- wiecie że najchętniej by mnie tu nie było, ale jako że złe rzeczy dzieją Się na północy – ludzie zaczęli nerwowo szeptać - mam dla was 2 informacje. Dla tych co nie słyszeli nowością Bedze ze zło wroga armia nadciąga i sieje spustoszenie na krajach północy, a Książę Arthas zabił swojego ojca i oddał naszą ziemie na pastwę plagi dlatego też mam dla was ostrzeżenie, Za tydzień dotrze on tu i zacznie was mordować jeden pod drugim a my wam nie pomożemy. – przez tłum można było dosłyszeć „to skandal ” „czego nam nie pomożesz?” „ Zdrajca ” lecz Lord na to nie zareagował – my będziemy walczyć gdzie indziej i nie zostawimy wam ani jednego żołnierza
- wiedziałem ze jak cos takiego będzie to nikt nam nie pomoże – mrukną Kolum i prychną z niedowierzaniem.
Garithos wyjechał razem z rycerzami a tłum zaczął markotnieć. Fala smutku i beznadziej nastąpiła , ludzie z niedowierzaniem patrzyli na bramę która się zamykała za Lordem.
Kolun popatrzył na podest i w jednej chwili zdecydował ze musi przemówić, szybkim krokiem wszedł na podium i przemówił:
- czy już chcecie się poddać? Ja będę walczył do ostatnich sił i nie oddam naszej ojczyzny Zdrajcy, Wiemy że nie mamy dużej Armii, łucznicy, piechurzy, łamacze zaklęć, Kapłani i Jeźdźcy gryfu to jedyni którzy mogą wstanie walczyć, zawsze można użyć pospolitego ruszenia! Nie mam zamiaru oddawać ziemi a którą walczył mój ojciec! A wiec kto jest ze mną?
JA! - wykrzyczeli wszyscy razem
- a wiec nie ma na co czekać !! DO BRONI BRACIA!!
Ludzie entuzjastycznie opuszczali bastion, wiedzieli ze za tydzień zaczną się ciężkie czasy i jak najszybciej trzeba ustawić obronę.
A nadzieje są duże mają dwóch najlepszych bohaterów : Lady Sylvanas Windures , będzie prowadziła łuczników a Kael magów i resztę, wiec nie pozostaje nic innego jak ćwiczyć i czekać…
2 rozdział pojawi się może jeszcze w środę ale nie obiecuje jak się nie pojawi w środę to się pojawi dopiero w Sierpniu, liczę na to że wskażecie mi błędy stylistyczne bądź ortograficzne, oraz po krytykujecie z umiarem bo będzie mnie motywowało do jeszcze lepszych rozdziałów
Ostatnio zmieniony przez Dark_Archer dnia Wto 15:36, 04 Lip 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark_Archon_
Wiedzący Wszystko
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fallen Netheril Klasa: Psion lv. 63 Status: Wybraniec Chucka
|
Wysłany: Pon 17:17, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nawet ciekawe... szkoda tylko że takie krótkie. Zapowiada się ciekawy ciąg...
Jedna rada - pisz w Wordzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark_Archer
Osądzony
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemności
|
Wysłany: Pon 17:21, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
pisałem w Wordzie widzisz gdzieś błedy? wskaz mi a je poprawie i postaram sie pisać lepiej w Next rozdziałach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Thindil
Wykidajło
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 12:02, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Już w pierwszym zdaniu jest błąd chyba, że tam ma być "ze" a nie "że". Ale wtedy to zdanie nie ma sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mschot De`Ath
Władca Słów
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Wto 15:15, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
I widzę sporo błędów w nazwach własnych. Np. Quel Talas napisałeś, a powinno być Quel Thalas. Lorderon, a powinno być Loarderon. Pilnuj się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark_Archer
Osądzony
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ciemności
|
Wysłany: Wto 15:37, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
chciałem pisac po polsku tzn: nie uzywac H kiedy go nie czytamy no ale jak tak przeszkadza to bede pisał normalnie..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kalam
Wszechmogący
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podmrok
|
Wysłany: Śro 18:53, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mi tam średnio się podobało. Napisałeś bardzo prostym językiem który nie wszystkim może się podobać:
Cytat: |
zawsze można użyć pospolitego ruszenia! |
Słowa brzmią jakby twój bohater gadał z kolegą o Warcrafcie. No chyba, że specjalnie użyłeś tak prostych słów. Tyle co do stylu.
Powinieneś zawrzeć więcej opisów. Ktoś kto to czyta nie ma pojęcia jak wygląda główny bohater.. Czy ma blizny.. Czarne włosy.. a może bogato zdobioną tunikę.. jeśli tak, napisz to. Pozatym wrzuć tekst do worda aby poprawić błedy. Jeśli chodzi o nazwy własne nie przeszkadzały mi.
Postaraj się bardziej, a sięgniesz gwiazd( czy jakoś tak )
Jak poprawisz postawię ocenę
Tyle ode mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|