 |
Kufelkowe Bractwo Wejdź. Ja tu też byłem... Miód i wino piłem...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dark_Archon_
Wiedzący Wszystko
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fallen Netheril Klasa: Psion lv. 63 Status: Wybraniec Chucka
|
Wysłany: Śro 21:36, 28 Cze 2006 Temat postu: Koszary |
|
|
Wielki, kamienny budynek, wzmacniany gdzieniegdznie żelazem. Surowy wygląd dobrze oddaje jego przeznaczenie. To tu szkolona jest Straż Miejska, tu stacjonuje. To tu należy się zgłaszać w sprawach wykroczeń, nadużyć i innych wymienionych na Tablicy z Ogłoszeniami rzeczy. Tu mieści się również sąd powszechny.
Po środku koszar znajduje się plac ćwiczeń, gdzie również zwykły śmiertelnik w czasach niepokoju może przeszkolić się w walce.
Wnętrze ozdobione jest stojącymi pancerzami, skórami zwierząt i czaskami potworów. W ważniejszych pomieszczeniach na ścianach wisi broń.
W głębi, za drzwiami strzeżonymi przez dwóch żołnierzy, jest sala dowódcy, gdzie można znaleźć jego, sędziego i jednego powszechnego urzędnika.
Kwatery strażników są zwykle otwarte, jednak żaden cywil nie ma tam wstępu. Do kwatery dowódcy natomiast nikt nie ma wstępu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mschot De`Ath
Władca Słów
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Nie 18:14, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przed Raistlinem, zmierzającym do pokoju, w którym mieszkał, otworzył się portal. Przed jego oczami pojawiła się wizja jego rozpoławiającego jakiegoś plugawego stwora. Uznał to za wezwanie do walki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amdor
Zbir
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las Neverwinter
|
Wysłany: Śro 20:27, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W koszarach panowała cisza - większość żołnierzy była na pozycjach obronnych. Kilku pozostałych spało opierając się o ścianę. Nagle sala rozbłysła niebieskim światłem, i rozniósł się po niej huk, a ci ze strażników, którzy do tej pory spali, poupadali na ziemię. Na środku sali stał wysoki i umięśniony mężczyzna w fioletowym garniturze, głaszczący perskiego kota:
-Co do cholery - powiedział naraz ze strażnikami - no tak, kontroler czasoprzestrzeni nie działa, ale co ja robie na konwencie średniowiecza - dodałw myśli
Tymczasem pięciu strażników okrążyło go i prystawiło halabardy do jego głowy - kim jesteś przybyszu
-Tiaaaaa - mruknął do siebie, po czym dodał próbując naśladować styl średniowiecznych rozmów - Jam jest, czarodziej eee, Lord doktor Trzusk, przychodze tu mości strażnicy, ażeby ukazać wam glorię i chwałę, patrzajcie, oto jest ma moc - i wycignął zapalniczkę, po czym nacisnął na przycisk tworząc mały płomyczek - patrzajcie i drżyjcie!
Strażnicy na moment zamilkli po czym ryknęli śmiechem, jeden z nich upadł na ziemię i zaczął tarzać się ze śmiechu.
-Odechce ci się wkradania do koszar, jak odsiedzisz swoje w lochu
-Lo..chu?
Strażnicy zaprowadzili go do Celi w lochach...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|